Jeśli dorastałeś w późnych latach dziewięćdziesiątych lub na początku lat dwutysięcznych, Mortal Kombat prawdopodobnie stanowił znaczącą część Twojego życia. Po co inwestować swój czas, pieniądze i uwagę w niesprawdzone gry, skoro można ponownie przeżyć dzieciństwo z nieśmiertelnym klasykiem? Mowa tutaj oczywiście o MK: Armageddon.
Mortal Kombat Armageddon jest z nami już od dłuższego czasu. To właśnie ta gra zapoczątkowała erę PS2/XBOX/Wii dzięki wciągającej mechanice gry oraz unikalnemu zestawowi śmiertelnych ciosów. Te dwie cechy wystarczyły MK do wybicia się ponad resztę platformówek ze złotego wieku.
Tryb Konquest wydany dla Mortal Kombat: Armageddon w znaczny sposób zmienił styl rozgrywki, który można prześledzić na przestrzeni 15 lat od pierwszego wydania gry.
W trybie Konquest mamy do czynienia z niesamowicie zajmującą oraz interaktywną fabułą. Większość graczy decydowała się na ten tryb ze względu na rywalizację, która pozwalała zmierzyć się pod koniec gry ze śmiertelnie niebezpiecznym Blaze’em. Postać ta urosła do kultowej rangi z racji bycia jednym z najtrudniejszych przeciwników w historii Mortal Kombat.
Kolejną fascynującą funkcją, która zrodziła się właśnie w tej grze, jest tryb Kreate-A-Fighter. Pozwala on na stworzenie swojej postaci, którą można walczyć na przesiąkniętej krwią arenie w pierwszej na świecie grze z gatunku gore.
FUNKCJE:
● Rozgrywka jednoosobowa w trybie Beat-Em-Up
● Wyświetlanie rozgrywki w trybie wieloosobowym oraz jeden na jednego
● Nowe, rewolucyjne funkcje
● Tryby Kreate-A-Fighter oraz Konquest
● Śmiertelne ciosy
Mortal Kombat: Armageddon to wiecznie żywy klejnot w historii gier, mimo iż jest dostępny wyłącznie na konsole.
